Cykl "Zdrowie - Naturalnie!" - Opryszczka

Wirus HSV 1 (znany jako wirus opryszczki,typu pierwszego), jest drobnoustrojem, którym możemy zarazić się drogą kropelkową lub przez bezpośredni kontakt z osobą zainfekowaną. W jego budowie wykryto aż 80 różnych białek, dzięki którym może on bytować w układzie nerwowym  nawet przez kilka lat i atakować różne komórki naszego organizmu.  Niestety nie da się go pozbyć do końca, co jakiś czas będzie o sobie przypominał. Objawia się w postaci pęcherzyków wypełnionych płynem surowiczym. Jest to reakcja na przedostanie się wirusa do komórek naskórka i rozprzestrzenienie się w nim.  Powstająca zmiana jest bolesna i skłonna do pęknięć. W ostatniej fazie następuje proces gojenia i nawet podczas tego procesu osoba chora może zarażać innych. Aby uniknąć zakażenia, warto zadbać o układ odpornościowy, który jest głównym czynnikiem uaktywniającym ukryty w organizmie wirus opryszczki. Gdy odporność jest  osłabiona, wirus automatycznie się aktywuje. Opryszczka może pojawiać się co kilka lat, klika miesięcy a w skrajnych przypadkach co kilka tygodni. Lekarstwa dostępne w aptece nie są jedynym sposobem na walkę z wirusem. Opryszczkę można również leczyć dobrze znanymi naturalnymi sposobami.

Skutecznym sposobem na zwalczanie niechcianej zmiany są świeże liście geranium o działaniu antybakteryjnym i antywirusowym.  Należy je przykładać na pęcherzyki opryszczki. Inna nazwa tej popularnej rośliny to anginka, zaś botanicy nazywają ją pelargonią szorstką.

Miód, dzięki właściwościom bakteriobójczym i wirusobójczym sprawdzi się jako mazidło, które nałożone na usta ograniczy dalsze rozprzestrzenianie się wirusa, nie podrażni skóry, załagodzi ból, a wręcz odżywi i zregeneruje skórę wokół opryszczki. 

Rumianek, szałwia lub mięta (w zależności, które ziele posiadamy aktualnie w domu) również załagodzą objawy – wacik nawilżony w naparze należy nałożyć na zainfekowane miejsce. Wszystkie trzy rośliny zawierają w sobie olejki eteryczne, które mają działanie antyseptyczne a także garbniki o właściwościach przeciwzapalnych i ściągających. Dodatkowo, liście szałwii zawierają trójterpeny wykazujące działanie przeciwzapalne i przeciwwirusowe, natomiast azulen zawarty w rumianku dobrze wpłynie na podrażnioną i uszkodzoną skórę.

Niechciane pęcherzyki można zlikwidować takżeprzykładając na nie przecięty na pół ząbek czosnku lub kawałekcebuli(przykładać go można tylko przez kilkanaście sekund). Alternatywnym sposobem jest syrop z cebuli - posłużyć może w postaci krótkiego okładu lub przymoczka. 

Warto zadbać o suplementy takie jak witaminy A, E i C oraz minerały selen i cynk, które działają antyoksydacyjnie. Należy dbać również o swoją odporność, zbilansować dietę, zwiększyć dawki witaminy D (tran, olej z wątroby rekina) aby zmniejszyć częstotliwość pojawiania się wirusa. Rozprzestrzenianie i rozmnażanie się wirusa powstrzymuje lizyna, którą znaleźć możemy w soi, fasoli i mięsie. Zdecydowanie zapomnieć należy o żelatynie, orzechach, migdałach i czekoladzie, które zawierają argininę, aktywującą wirusa. Warto pamiętać przede wszystkim o higienie, która podczas leczenie jest niezwykle ważna. Przeniesienie na palcach substancji wirusowej wydzielanej przez pęcherzyk na inny rejon ciała może zaowocować groźnymi powikłaniami, np. aktywny wirus w okolicach oka może doprowadzić do groźnego dla oka zapalenia rogówki.